Nie jeden amator grzybów marzy o tym, by uprawiać je w ogródku. Jeśli ktoś ma spory ogród z bogatym drzewostanem ma na to szanse, ale dlaczego nie udaje się wyhodować grzybów na grządce?

W naszym kraju grzybobranie to wręcz sport narodowy, zbierają wszystkie pokolenia. I prawdziwy grzybiarz wie, pod którym drzewem szukać borowika, a pod którym koźlarza. Grzyby nie potrafią tego co rośliny, nie mają możliwości zamieniać energii słonecznej w energię wiązań chemicznych, kolokwialnie mówić w pożywienie. Nie są więc samożywne, nie wytwarzają dwutlenku węgla, ani cukrów. Posiadają za to zdolność do mikoryzy, i już to wystarcza, aby cieszyć nasze oczy podczas jesiennych spacerów. Mikoryza to nic innego jak symbioza grzybów z korzeniami niektórych gatunków drzew. To ważne, nie każdy grzyb wchodzi w tę relację z każdym drzewem. Symbioza oznacza korzyści zarówno dla jednego organizmu jak i dla drugiego. Łatwo się domyślić co mikoryza daje grzybom, jednak więcej trudności możemy mieć z odpowiedzią na pytanie: co z tego związku mają drzewa? Grzyby leśne pod ściółką tworzą rozległe sieci strzępek, twory te oplatają korzenie drzew. Weźmy dla przykładu wspomnianego już koźlarza, którego strzępki grzybni pod ziemią poszukują korzeni brzozy, w momencie, gdy je napotkają przenikają w głąb korzenia. Po pewnym czasie intensywnego wzrostu grzybnia zaczyna pobierać substancje odżywcze i wtedy organizm staje się zdolny do produkowania owocników – kapelusz i trzon, czyli to co wkładamy do koszyka. Wróćmy jeszcze do drzew. Grzyb zwiększa powierzchnię chłonną drzewa, a to może czerpać składniki pokarmowe oraz wodę z większego obszaru. Ponadto grzybnia tak ściśle przylega do korzeni, że staje się nieprzepuszczalną barierą dla innych organizmów, głównie patogenów odglebowych. Dociekliwy może zapytać, dlaczego w szklarniach udaje się uprawiać pieczarki? Istnieją grzyby kapeluszowe, które są saprofitami, czyli nie potrzebują one mikoryzy, aby się odżywiać. Składniki pokarmowe pobierają z martwej materii organicznej. Prócz wspomnianych pieczarek do tej grupy grzybów należą również opieńki oraz kanie.