Gruszki są owocami, które trudno przechowywać. W domowych warunkach mogą szybko gnić i tracić na wartości. Kiedy nasze drzewo obrodziło, a my mamy nadmiar owoców, mimo iż obdarowaliśmy gruszkami już wszystkich bliskich i dalszych sąsiadów – spróbujmy maksymalnie wykorzystać te owoce. Poniżej kilka propozycji, dla miłośników gruszek.

Zamrażanie

Zamrażać można wszystko, w tym także gruszki. Najlepiej wcześniej je wydrylować, wyciąć z nich rdzeń i pociąć na mniejsze kawałki. Będą idealnie nadawać się do koktajli oraz do musów i ciast gruszkowych. Z mrożonych owoców możemy też wykonać kompot, kiedy najdzie nas ochota na coś słodkiego.

Przepis na dżem gruszkowy z wanilią

Gruszka nie jest popularnym owocem, z którego wykonuje się dżemy. Ale mam dla Was przepis na niesamowicie aromatyczny dżem gruszkowy z przyprawami.

– 2 kilogramy gruszek,

– szklanka cukru  (jeśli ktoś lubi słodsze dżemy to proponuję dodać 2 szklanki),

– laska wanilii,

– 4 goździki,

– skórka starta z jednej cytryny.

Owoce trzeba zasypać cukrem i pozostawić  w chłodnym miejscu na 12 godzin. Następnego dnia możemy zabrać się za smażenie owoców, niestety, ale gruszki lubią się przypalać, dlatego trzeba mieć je na oku. Przyda się naczynie o szerokim dnie, może być to patelnia lub rondel. Pod koniec gotowania dodajemy przyprawy. Jeśli na powierzchni konfitury zebrały się szumowiny – trzeba je odcedzić łyżką. Gorący dżem przelewamy do wyparzonych słoików i pasteryzujemy je.

Gruszkowe perry z jabłkiem

Perry to znany alkohol na bazie gruszek. Gruszkowy cydr ma wyjątkowy smak, jest lekko gazowany i mocno orzeźwiający. Można go długo przechowywać w chłodnym miejscu, w szczelnie zamkniętych, zakorkowanych butelkach. Sprawdzi się jako napój na spotkania z przyjaciółmi oraz jako ochłoda na majowym grillowaniu. Do cydru nie dodaje się cukru, dzięki temu alkohol, który powstaje ma do 6% zawartości alkoholu i jest naturalnie gazowany.

– 15 kilogramów gruszek,

– 1 kilogram kwaśnych jabłek,

– sok z 10 cytryn

Gruszki oraz jabłka należy pokroić na ćwiartki (usuwamy jedynie ogonki). Przekładamy owoce do naczynia i pozostawiamy na minimum 12 godzin. W sokowirówce odciągamy moszcz. Dodajemy do niego sok z wyciśniętych cytryn. Całość przelewamy do dużej butli fermentacyjnej wyposażonej w rurkę do fermentacji. Nie należy całkowicie napełniać naczynia, powinniśmy zostawić ¼ wolnej przestrzeni. Naczynie zamknięte rurką do fermentacji pozostawiamy w ciepłym miejscu na okres 5 dni. Po upływie czasu oddzielamy osad i przelewamy do drugiej butli wypełniając ją po samą szyjkę. Całość zamykamy w chłodnej piwnicy na okres do 6 tygodni.

Gruszkowe „conieco” – czyli tarta gruszkowa

Tarta to świetny sposób na wykorzystanie mocno dojrzałych gruszek. Przepis wystarczy na 8 porcji, a przygotowanie go zajmie nam nieco ponad godzinę.

– 280 g mąki pszennej,

– 50 g mielonych migdałów,

– 120 g cukru pudru,

– 175 g masła,

– 1 jajo średniej wielkości,

– olejek migdałowy (można pominąć),

– 6 dojrzałych gruszek,

– 2 łyżki cukru.

1. Mąkę, cukier oraz migdały wkładamy do miski, następnie dodajemy masło i wyrabiamy. Kiedy ciasto zaczyna się lepić do środka wbijamy jajko i dalej wyrabiamy. Aby ciasto miało bardziej migdałowy aromat – możemy dodać kilka kropel aromatu migdałowego, jeśli konsystencja nie jest odpowiednia – wystarczy dodać trochę zimnej wody.

2. Z wyrobionego ciasta robimy kulę. Zawijamy ją w folię spożywczą i wstawiamy do zamrażarki, aby ciasto się schłodziło. Ciasto szybciej się schłodzi, jeśli spłaszczamy kulkę. Trzymaj w lodówce minimum pół godziny.

3. Schłodzonym ciastem wyklej dno naczynia na tartę. Do środka dodaj pokrojone na talarki gruszki, możesz ułożyć je koncentrycznie, delikatnie posyp owoce cukrem. Ciasto trzeba piec przez 50 minut w temperaturze 180 °C.

Dla koneserów – marynowane gruszki

Ciekawym pomysłem na przetwory z gruszek, które mogą stać w spiżarce i czekać na swój czas są marynowane gruszki.

– 2 kilogramy owoców,

– 3 szklanki wody,

– 1 szklanka octu,

– 1 szklanka cukru,

– cynamon.

Z obranych i z umytych gruszek wycinamy gniazda nasienne. Owoce kroimy na cząstki. Z pozostałych składników robimy marynatę – gotujemy je na wolnym ogniu. Po zagotowaniu wkładamy owoce i jeszcze przez godzinę gotujemy całość. Po tym czasie wkładamy do słoików, zakręcamy przetwory i odwracamy słoiki do góry dnem.

Nalewka na gruszce

Mocny alkohol, który rozgrzeje nas w zimowe wieczory. Potrzebujemy litr spirytusu o mocy 70% na każdy kilogram owoców. Do tego 30 dag cukru oraz przyprawy – najlepiej laska wanilii lub 5 goździków. Owoce zasypujemy cukrem i odstawiamy w ciemne miejsce, po tygodniu wlewamy spirytus z przyprawami. Całość jest gotowa po miesiącu. Zrobiona w ten sposób nalewka ma moc w okolicy 50%.