Często kupujemy sadzonki pomidorów na okolicznych targach lub dostajemy od znajomych ogrodników, zdarza się tak, że trafiają nam się wyjątkowo smaczne odmiany i pragniemy zachować je na dłużej. Poniższy wpis pomoże nam w sposób właściwy pozyskać nasiona z ulubionej odmiany pomidora.

Pozyskiwanie nasion

Potrzebujemy dojrzałego (nie przejrzałego!) i zdrowego pomidora. Przecinamy go na pół i nad naczyniem trzemy połówkami o siebie. Nasiona oraz miąższ powinny odejść od skórki. Nasiona wyjmujemy z miąższu i rozkładamy na papierze do pieczenia, aby wysuszyć je. Należy pamiętać, że nasionka te posiadają twardą „warstwę”, jeśli jej nie usuniemy to nasiona wykiełkują, ale dopiero jak roślina samodzielnie pozbędzie się okrywy. Lepiej więc przyspieszyć ten proces i samemu ją usunąć. W tym celu nasiona wkładamy do szklanki z ciepłą wodą i pozostawiamy je przez 5 – 7 dni w ciepłym miejscu. Nie przejmujmy się, że ciecz z nasionami zacznie gnić i na jej powierzchni pojawi się pleśń, to nie wpłynie na zdrowie pomidora, a naturalny proces fermentacji usunie osłonki z nasion. Dzięki temu pomidor wykiełkuje bardzo szybko.

Po trzech dniach wyciągamy nasionka i płuczemy je na sitku pod bieżącą wodą. Oczyszczamy je tak długo, aż na sitku pozostaną jedynie nasiona. Kiedy już do tego dojdzie – przenosimy nasiona na papierowy talerzyk, tam powinny suszyć się przez parę dni. Suche nasiona wsypujemy do słoika i oznaczamy nazwą odmiany oraz datą zbioru, nasiona pomidora utrzymują swoją żywotność nawet przez 5 lat. Warto podzielić się nimi ze znajomymi działkowcami i ogrodnikami!

Podpowiedzi:

– Zakręć słoik z fermentującymi nasionami, bo z mieszanki lubi wydobywać się nieprzyjemny zapaszek.

– Nie susz nasion na ręcznikach papierowych, nasiona lubią się do nich przyklejać.

– Jeśli rozmnożysz odmianę hybrydową – nowe pomidory mogą różnić się od rośliny matecznej.